





































11. edycja za nami! Fotorelacje!
Tegoroczna odsłona Festiwalu DEMOLUDY-Nowa Europa przeszła do historii.
11. edycja festiwalu za nami!
3 czytania, 5 spektakli, koncert, Lekcja Żywego Teatru, spotkanie poświęcone promocji nowej antologii węgierskich dramatów i warsztaty krytyki teatralnej, tak w skrócie można opisać tegoroczną edycję. Wszystkie nasze propozycje zobaczyło blisko 1,5 tysiąca widzów. Sądząc po oklaskach, a nawet owacjach na stojąco przypadły Państwu do gustu.
Tymczasem zapraszamy do Teatru Jaracza na nasze repertuarowe propozycje.
Do zobaczenia!
IV dzień -
Ostatni dzień festiwalu poświęcony był twórczości polskiej.
Na Scenie Kameralnej koledzy z Teatru Andersena w Lublinie zaprezentowali spektakl "Wesele".
We współczesnym odczytaniu tekstu Wyspiańskiego twórcy postanowili zatrzeć granicę pomiędzy aktorem a widzem.
Niejako na "poprawiny" zaprosiliśmy widzów na koncert Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej, choć należałoby sprostować i napisać na dancing przy muzyce Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej.
III dzień -
Gościem specjalnym czytania był autor tekstu Zoltán Egressy.
II dzień -
Czwartek rozpoczęliśmy czytaniem "Jest ciężko" Janosa Hay'a w reżyserii Klaudii Hartung-Wójciak.
Następnie przenieśliśmy się na Scenę Dużą, aby zobaczyć spektakl "Piaskun" Teatras "Lėlė" z Wilna.
Na zakończenie dnia zaprezentowaliśmy naszą festiwalową propozycję czyli "Noc Helvera".
Po spektaklu porozmawialiśmy z twórcami przedstawienia w ramach cyklu "Lekcja Żywego Teatr".
Reżyser Giovanny Castellanos oraz aktorzy Ewa Pałuska-Szozda i Radosław Jamroż opowiedzieli o kulis tworzenia spektaklu, pracy nad rolą i ciekawostkach z prób.
Spotkanie poprowadził Jacek Wakar.
I dzień -
Na Scenie Kameralnej zaprezentowaliśmy czytanie "Zabiłam moją matkę" Andrasa Visky'ego w reżyserii Marcina Kalisza.
Szczegóły oraz pełne fotorelacje znajdą Państwo na www.demoludy.art.pl .
"Tango" - klasyka na Scenie Kameralnej
Pierwszy na świecie komediowy musical krzyżacki
Zdaniem twórców spektaklu to pierwszy na świecie komediowy musical krzyżacki, który za nic ma historyczne prawdy i reguły gatunku. Spektakl ma być rozśpiewany, roztańczony i bardzo śmieszny, czerpiący inspirację z „Robin Hooda - facetów w rajtuzach”, lokalnej historii oraz imponującej tradycji krzyżackiej w zakresie niszczenia okolicznych kultur.
"Zbrodnia i kara"
Jedna z najważniejszych powieści, jakie powstały w naszym kręgu cywilizacyjnym ponownie na Scenie Kameralnej!