"Hanna Wolicka - smutne wieści"
Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci
HANNY WOLICKIEJ
wybitnej aktorki, cenionej nauczycielki w Studium Aktorskim.
Miała 88 lat.
Hanna Wolicka była absolwentką warszawskiej PWST. Debiutowała w 1958 roku rolą Stelli w „Tramwaju zwanym pożądaniem” T. Williamsa. Występowała w teatrach w Białymstoku, Bydgoszczy, Poznaniu, Koszalinie, Toruniu. Z olsztyńskim Teatrem im. Stefana Jaracza związała się w połowie lat 60.
Sceniczne emploi Hanny Wolickiej stanowiły postaci wyraziste, charakterystyczne, zdecydowane w działaniu, acz niepozbawione czułości. Potrafiła wspaniale rozśmieszać i bawić publiczność, a w innych rolach wzruszać czy przestraszać. Zagrała w ponad 100 spektaklach. Kiedyś poproszona o wymienienie najważniejszych ról wskazała m.in.: Glorię Wilton w „200.000 i jeden” S. Capelli, Angustias w „Domu Bernardy Alba” F. G. Lorki, Pannę Anielę z „Dam i huzarów” A. Fredry, Pułkownikową w „Śnie” F. Dostojewskiego, Podstolinę w „Zemście” A. Fredry, Matkę w „Szklanej menażerii” T. Williamsa, Fiokłę Iwanownę z „Ożenku” Gogola, Augustę w „Osiem kobiet” R. Thomasa, Panią Jourdain w „Mieszczaninie szlachcicem” Moliera i Ernę z „Prezydentek” Wernera Schwaba. Młodsi widzowie pamiętają Ją z wybitnej roli w „Wojna nie ma w sobie nic z kobiety” S. Aleksijewicz czy jako Panią Pernelle w „Świętoszku” Moliera.
Hannę Wolicką lubiła i ceniła publiczność, która w głosowaniach kilkakrotnie nagrodziła artystkę Teatralną Kreacją Roku. Aktorka została też odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi oraz Brązowym Medalem Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
Hanna Wolicka przez wiele lat uczyła scen wierszem w Policealnym Studium Aktorskim, czym dodatkowo zaskarbiła sobie szacunek i sympatię kilku pokoleń aktorskich.
Rodzinie oraz Bliskim
składamy wyrazy serdecznego współczucia
Dyrekcja i Pracownicy Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie