Studium o "Hamlecie"

"Studium o "Hamlecie""

W repertuarze!

Za nami premiera ostatniego spektaklu dyplomowego w tym sezonie. Tym razem, uczniowie roku III, pod okiem reżysera Przemysława Wasilkowskiego, wzięli na "warszatat" tekst "Studium o Hamlecie" Wyspiańskiego, ale nie tylko... Przeczytajcie co o spektaklu napisał reżyser:

Hamlet szczyt w hierarchii dzieł dramatycznych. Hamlet wzór nowoczesnej tragedii. Hamlet pełny obraz nowożytnego człowieka. Dramat Szekspira napisany z górą czterysta lat temu wciąż budzi niepokój i ciekawość badaczy literatury, reżyserów, a przede wszystkim aktorów. Pozornie zadziwia fakt, że jedna sztuka potrafi skupić w sobie tak wiele znaczeń, które odczytywane są przez kolejne generacje ludzi teatru i nie zanudzić. Przestaje to dziwić, kiedy rozpoczyna się pracę nad Hamletem, kiedy w trakcie prób odkrywa się ten wyjątkowo precyzyjnie i subtelnie skonstruowany wehikuł ujawniania kryzysu prawdy. Każda kolejna scena udowadnia, że ten, kto nie chce nosić maski, musi się wycofać, bo ważna jest właśnie maska, a nie twarz. Jakież to dla aktora zadanie, odegrać przed widzami ich własny los!

Czy ktokolwiek temu zadaniu sprostał grając Hamleta na scenie? Nie. Ponieważ, ktokolwiek grał Hamleta interpretując, a nie mógł nikt grać nie interpretując, grał źle, ponieważ żaden z tych Hamletów nie obejmował całości Hamleta, jako postaci wyrosłej z tradycji wieków od czasów Szekspira, aż po dziś - tak przynajmniej uważa Stanisław Wyspiański.

Może jest tak, że Hamleta całkowitego w ogóle nie ma, są tylko jego interpretacje i jest nią również Hamlet Wyspiańskiego. Każda kolejna wersja historii Duńskiego Księcia, buduje tę wielowiekową tradycję, a wiadomo skądinąd, że tradycja jest żywa dopóty, dopóki następne pokolenia dodają do niej swój większy lub mniejszy procent nowości, spotykając się najczęściej z ostrym sprzeciwem jej obrońców.

Młodzi aktorzy i aktorki olsztyńskiego Studium Aktorskiego postanowili napisać na scenie swoje własne studium o Hamlecie i wchodząc w żywy dialog z Wyspiańskim, a przez niego z Szekspirem, prowadzić swoje własne śledztwo w sprawie tego roztargnionego włóczęgi, jak Hamleta z miłością nazywa w Ulissesie James Joyce.

Przemysław Wasilkowski

 

 

Zdjęcia z premiery spektaklu: